07 ZMIENIŁAM SPOJRZENIE NA LUDZI

Miałam w szkole wychowawcę, który tłumaczył nam na godzinach wychowawczych, że nawet w najgłupszej książce można znaleźć jedno mądre zdanie. Wydawało mi się wtedy, że nie ma to najmniejszego sensu – po co tracić czas na głupią książkę w poszukiwaniu jednego mądrego zdania, skoro można od razu przeczytać mądrą z całym mnóstwem takich zdań?

Kiedy jednak przez lata czytałam książki – a równocześnie poznawałam nowych ludzi, po jakimś czasie zdałam sobie sprawę, że z książką jest właśnie tak, jak z człowiekiem: bywa, że go przekreślamy, a przecież, nawet jeśli niekoniecznie nam odpowiada, zawsze możemy się od niego czegoś nauczyć. Nie wiem, czy w ustach wychowawcy to była zamierzona metafora, czy to już moja interpretacja, ale przez zmianę patrzenia na książki zmieniłam spojrzenie na ludzi.

Anka